Nie chowają sie spryskiwacze reflektorów

[einste]

To po co jest przy przerkętle do światłe druga kontrolka dotycząca świateł przeciwmgłowych? W instrukcji widziałem, że również na desce powinna się jakaś zapalić.

[pitersoonn]

Nie chowają sie spryskiwacze reflektorów

Dzisiaj podczad jazdy 400 km po wyjsciu z auta zauważyłem ze obydwa spryskiwacze wystają i sie nie schowały. Płyn leci przez nie wiec nic nie zamarzło. Ręką jest możliwość wcisnięcia (bez uzycia duzej siły) ale martwi mnie to dlaczego tak jest?? Po ponownym sprysnięciu ref wychodzą i nie chowają sie. Z góry dzieki za info

[piotrek_os]

pitersoonn, "mróz" zrobił swoje......jak masz garaz w miare ciepły to bedzie po problemie......jezeli brak garazu to moze jakies centrum handlowe

[loru]

"mróz" zrobił swoje......jak masz garaz w miare ciepły to bedzie po problemie......jezeli brak garazu to moze jakies centrum handlowe

przecie tam sprężynki są i nie bardzo mogę sobie wyobrazić co ten mróz tam na rozrabiał :?: jak dla mnie to one po porostu popękały tym bardziej, że :

Ręką jest możliwość wcisnięcia (bez uzycia duzej siły)

[pitersoonn]

NO ręką mogę je bez użycia siły wcisnąć:-). Autko nowe wiec pewnie będe musiał do ASO podjechać jak jutro nie "przejdzie". A myslicie ze coś takiego na gwarancji mi usuna??

[AdamB]

A myslicie ze coś takiego na gwarancji mi usuna??

Pewnie Łaski nikt nikomu nie robi :szeroki_usmiech

[loru]

pitersoonn napisał/a:
A myslicie ze coś takiego na gwarancji mi usuna??


Pewnie Łaski nikt nikomu nie robi :szeroki_usmiech

dokładnie, tym bardziej, że już był takowy przypadek na forum opisany.

[piotrek_os]

pitersoonn, http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...ht=spryskiwacz

[pitersoonn]

No tak ale u mnie od razu by 2 padły??:-) Autko ma 3 kkm

[piotrek_os]

No tak ale u mnie od razu by 2 padły??:-) Autko ma 3 kkm

kiedys kolega w vw borze mowił ze musi jechac do elaktryka bo swiatel mijania nie ma.....ja mu na to ze moze zarówki...to sie zarzekał, ze to niemozliwe....ale jak mu jednak pokazłaem ze dwie są spalone....to odpowiedzaił "jak jezdzi od 1974 roku to pierwszy raz mu sie zdarzyło, zeby 2 zarowki na raz sie spaliły" ------wiec wszystko mozliwe - choc ja bym raczej był ze sprawca tych niedogodniosci jest mróz

[loru]

No tak ale u mnie od razu by 2 padły??:-) Autko ma 3 kkm

być może, jednakże proponuje "pochuchać" ciepłym do środka lub wstawić do garażu mogę się mylę z tymi sprężynkami chociaż sam jeżdżę od zeszłej zimy bez tych zaślepek i jakoś mi nic nie zamarzło i spokojnie się chowają, nie biorę tu takich aspektów jak zawalone z przodu auto śniegiem/lodem które uniemożliwia wysunięcie sprysków.

[pitersoonn]

no ja mam nadzieje ze tak bedzie:-) jutro sprawdze dzisiaj autko w garażu i zobaczymy co bedzie:-) Jak nie to czeka mnie wizyta w ASO:-).

[MarKoc]

Spokojnie. To tylko temperatura. Wstawienie do garażu załatwia sprawę. Prawdopodobnie błąd kostrukcyjny.

[LUKI]

pitersoonn, nie pękaj! ja miałem dokładnie tak samo ! z resztą piotrek_os podrzucił mój temat.

ogarnij go i problem się rozwiąże

a jak się spierdolił (ły) to ASO i gwaracja

[pitersoonn]

no wczoraj sprawdziłem auto stało w garażu:-) i nadal mam dwa patyki przed lampami. Po nowym roku jestem w serwisie umówiony (zrobią), a poźniej wyciągam bezpiecznik..zawsze ze spryskami są problemy:-).

[LUKI]

no wczoraj sprawdziłem auto stało w garażu:-) i nadal mam dwa patyki przed lampami. Po nowym roku jestem w serwisie umówiony (zrobią), a poźniej wyciągam bezpiecznik..zawsze ze spryskami są problemy:-).

czyli dokładnie tak samo jak było u mnie!

wymienią Ci na gwarancji

w sumie 2h i będziesz mieć temat ogarnięty!

z bezpiecznikiem zrobiłem podobnie, (pamiętaj, że za spryski odpowiedzialny jest bezpiecznik 36)

ps.
u mnie tak to wyglądało:



oczywiście po spryskaniu

[AdamB]

LUKI, na tej fotce spryskiwacz dotyka zderzaka, jeżeli to twoje zdjęcie to sprawdź czy przypadkiem się klinuje w zderzaku.

[LUKI]

AdamB,

pewno tak na focie wygląda (poza tym, rzeczywiście jakoś ciulato wycinali otwory pod spryskiwacze!)

ale u mnie temat już ogarnięty -> wymiana lewego spryska na gwarancji (jakaś awaria cylinderka)

[bobolino]

Pewnie dużo syfu tam naleciało, jak pryskałeś i jechałeś za jakimś autem. Raz troszkę wlazło, drugi raz + sól i mróz i się z deka przytarło.

[pitersoonn]

Dzisiaj udałem się na diagnoze. Potwierdziła ona ze są 2 spryski do wymiany. Na środę jestem umowiony z serwisem na tą czynność. Miałem szczescie ze od razu musiały 2 paść

[LUKI]

pitersoonn, i jak? ogarnęli Ci te spryski?

[AdamB]

pitersoonn, zamiast jechać dwa razy na wymianę pojedziesz raz. Jesteś jedno popołudnie do przodu.

[pitersoonn]

spryski ogarnięte,...założyli w serwisie nowe... potestuje z tydzień i wypinam bezpiecznik...dzieki za pomoc..:-)

[LUKI]

pitersoonn, no problem

[kmicio]

A jak to to badziewie wyciągnąć żeby podregulować strumień. Bo mam wrażenie że łoi mi w kosmos. Jak stałem na postoju to brejdak mi powiedział że psiukam Panu Bogu w okno :evil:
No a potem wyciągnę chyba bezpiecznik od tego bo w O2 jest to zupełnie nie przemyślane by po każdym uruchomieniu silnika waliło płynem na maske. W O1 działa to naprawdę super !